Treść listu prezesa stowarzyszenia Pana Janusza Łoskota do Prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego w sprawie obrony projektu rozbudowy sieci kanalizacyjnej w gminie Masłów.

Szanowny Panie Prezydencie
Stowarzyszenie Przedsiębiorców Gminy Masłów za jeden z podstawowych celów
swojej działalności wyznaczyło sobie wspieranie przedsiębiorczości na terenie gminy, oraz
podejmowanie działań na rzecz jej rozwoju. Wiele niepokoju i wątpliwości wzbudził w nas
Pański list otwarty skierowany do mieszkańców Gminy Masłów, w którym wyraził Pan swoje
wątpliwości związane z moŜliwością realizacji projektu „Kompleksowa ochrona wód
podziemnych aglomeracji kieleckiej”. Realizację tak wielkiego przedsięwzięcia umoŜliwia
umowa na dofinansowanie w kwocie 302 mln. zł z Funduszu Spójności Unii Europejskiej,
podpisana w dniu 5 października 2010 roku przez beneficjenta Wodociągi Kieleckie Sp. z o.o.
z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Pański list, publikacje w lokalnych mediach i dyskusje stron zainteresowanych
realizacją projektu, pokazują delikatnie mówiąc, róŜnicę zdań uniemoŜliwiającą realizację
tego kluczowego przedsięwzięcia dla gmin zrzeszonych w Międzygminnym Związku
Wodociągów i Kanalizacji, na warunkach zawartych w umowie o dofinansowanie.
Jesteśmy przekonani, Ŝe Gmina Masłów dopełniła wszelkich formalności
warunkujących podpisanie umowy, dlatego nie możemy się zgodzić z Pańskimi argumentami
przedstawionymi w liście skierowanym do mieszkańców Gminy Masłów. Proponuje Pan
„wyłączenie” z inwestycji części Gminy Masłów lub wycofanie się z realizacji umowy,
uzasadniając to względami ekonomicznymi. „List otwarty mieszkańców Gminy Masłów do
Prezydenta Kielc” podwaŜa argumenty, które Pana zdaniem są przeszkodą w realizacji
umowy w obecnym kształcie. PoniewaŜ w całości akceptujemy argumenty mieszkańców, nie
będziemy się odnosić do Pańskich wątpliwości. Analizując wypowiedzi i opinie
przedstawiane przez Pana i pracowników Urzędu Miasta Kielc, należy zadać pytanie –
dlaczego nie przeanalizowano skutków odstąpienia od realizacji projektu
„Kompleksowa ochrona wód podziemnych aglomeracji kieleckiej”, lub jego realizacji na
terenie Gminy Masłów w ograniczonym zakresie. Czy Pana wątpliwości zostały poparte
jakimiś badaniami eksperckimi, czy wykonano dodatkowe analizy ryzyka, czy wreszcie
przeprowadzono wcześniejsze rozmowy z Instytucją WdraŜającą, w których przedstawił Pan
swoje propozycje zmian.

Naszym zdaniem konsekwencje Pana działań byłyby następujące:
– podzielenie Gminy Masłów na projekty „południowy” i „północny” z założeniem, że
projekt „północny” będzie realizowany w przyszłej perspektywie budżetowej obejmującej lata
2014 – 2020 w sytuacji gdy nie znamy wielkości dotacji z UE i na jakie cele będzie ona
przeznaczona, stawia Gminę Masłów w bardzo trudnej sytuacji. Kto i na jakich zasadach
będzie przygotowywał i finansował projekt. Jak Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i
Gospodarki Wodnej przyjmie informację o rezygnacji z części projektu i części dotacji, czy w
przyszłości zgodzi się na ponowne udzielenie dofinansowania. Jest niemal pewne, Ŝe projekt
„północny” Gminy Masłów nie zostanie w planowanym kształcie nigdy zrealizowany.
Rezygnacja z części projektu będzie wymagała jego uaktualnienia, podpisania nowej
umowy lub aneksu do aktualnej umowy na dofinansowanie, dokonania zmian
organizacyjnych oraz wycofania niektórych zadań przetargowych, co będzie skutkowało
zmniejszeniem miejsc pracy zarówno w spółce Wodociągi Kieleckie jak równieŜ na rynku
lokalnym i znacznie skróci czas niezbędny do realizacji inwestycji.
– wycofanie się z umowy o dofinansowanie projektu „Kompleksowa ochrona wód
podziemnych aglomeracji kieleckiej” odebrana zostanie w całym kraju jako wielki skandal i
będzie mieć swoje reperkusje w przyszłości. Jak zareaguje Narodowy Fundusz Ochrony
Środowiska i Gospodarki Wodnej, w jaki sposób zagospodaruje tak duŜą dotację, jak będzie
argumentował w Funduszu Spójności UE. Czy taka decyzja nie będzie miała wpływu na
przyszłe dotacje z UE. Jak będą rozpatrywane wnioski o dotację w przyszłej perspektywie
budŜetowej. W jaki sposób Wodociągi Kieleckie jako beneficjent projektu wytłumaczą się z
zaistniałej sytuacji i kto będzie spłacał kary nałoŜone zgodnie z zapisami podpisanej umowy.
Ile firm i osób fizycznych złoży pozwy sądowe przeciw Wodociągom Kieleckim o
odszkodowania za brak możliwości korzystania z dostaw wody i odprowadzenia ścieków, co
gwarantowały im wydane warunki techniczne realizacji przyłączy. Czy w przyszłości
Wodociągi Kieleckie będą traktowane jako wiarygodny partner.

Panie Prezydencie, stoimy na stanowisku, że w obecnej sytuacji jednym z rozwiązań
jest prawne umocowanie przedstawiciela Wodociągów Kieleckich do rozmów z
Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w celu przeprowadzenia
negocjacji mających na celu wydłuŜenie terminu osiągnięcia efektu ekologicznego
pozostawiając projekt w niezmienionym zakresie rzeczowym. Od Pana głosów w
Międzygminnym Związku Wodociągów i Kanalizacji zalżey powodzenie całego projektu.

Z poważaniem
Janusz Łoskot